czwartek, 11 grudnia 2014

Przeciwieństwa się przyciągają czy jednak podobieństwa?

Natrafiam zupełnie wieczorem na portal plotkarski, a tam teksty w stylu przeciwieństwa się przyciągają, osoby zupełnie od siebie inne lepiej dogadują się związku niż osoby podobne do siebie. Zupełnie przypadkiem natrafiam gdzieś indziej na artykuł o tym że lepiej żyje się z kimś podobnym do nas, przeciwieństwa nie maja szans na zakochanie. Co jest prawdą? Komu wierzyć? Najbezpieczniej to nie czytać tych głupot. Tak samo z innymi bzdurami które potrafią wypisywać portale plotkarskie o kolorze włosów, wzroście w miłości. Tak jakby to one wiedziały z kim najlepiej co i jak. Z resztą nie tylko portale plotkarskie ale ludzie z naszego otoczenia również. Zgodzicie się z tym nie? :) Ja osobiście mówię że na miłość NIE MA REGUŁY. To wszystko co oni wypisują to bullshit. Są pary idealnie dopasowane do siebie i żyją szczęśliwie, są pary zupełnie odmienne, też żyją szczęśliwie i ich związek jest trwały. Warto więc nie sugerować się opiniami innych a sami zaryzykować i sprawdzić co nam odpowiada. Sami będziemy wiedzieli co jest dla nas najlepsze :)

"Nie wiem jak wyglądasz, ale wiem żeś nieskalane piękno.
Tyś moją mekką, moją muzą, boską ręką,
Każda sekunda zmienia się w godzinę, a ta w wieczność,
gdy nie ma Cię, nie ma nic tam na szczycie,
pokoloruj ten szkic zwany życiem, tylko proszę Cię.."

6 komentarzy:

  1. Zgadzam się, nie ma reguły! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście się z Tobą zgadzam :) Ja np. z moim jesteśmy raczej różni od siebie, prawie przeciwieństwa, a i tak jest nam dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to chodzi żebyś była szczęśliwa :)
      Zycze wszystkiego dobrego! :)

      Usuń
  3. Zgadzam się z Twoim zdaniem, zawsze myślałam, że to przeciwieństwa się przyciągają, a jednak nie zawsze tak jest :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja myślę, że nie ma na to reguły. Na pewno jest potrzebna odrobina chemii i coś co łączy, a drobne różnice nie przeszkadzają, bo można czerpać od siebie nawzajem.

    OdpowiedzUsuń